wtorek, 1 listopada 2011

-.-

przesiedziałam w domu -.- gdyby nie Kuba z którym gadałam 2 i pół godziny na skejpaju a potem z Kubą i Filipem , potem z Winkiem i teraz z wszystkimi XD
ale poszli na cmentarz.. ja też chciałam isc tak wieczorem .. jezu raz na rok jest tak fajnie ..
nudzi mi sie -,- i coś mam na łokciu , co boli : |


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz